a mówiła, że się bierze za remonty i remonciki. uprzedzała, że chce inaczej. zaczęło się. w ruch poszły szafy. a co dalej się okaże - na ile jej pozwolą, co uda jej się jeszcze przeforsować?
jest zapał, są pomysły... będzie się działo ;)
wtorek, 28 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 myśli:
Prześlij komentarz