Dreams are renewable. No matter what our age or condition, there are still untapped possibilities within us and new beauty waiting to be born.

-Dale Turner-

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

what's up........

brak mi pasji. brak oddania, zatracenia w czymś po uszy. na razie przechadzam się w codzienności. przyjmuje kolor szarych ścian. straciłam z oczu cel. nie mam nawet pewności czy cel jakiś był. czy "długo i szczęśliwie" to w ogóle jakiś cel? nie mam planu.
zaczyna też do mnie docierać, że nie mam odwagi walczyć o swoje. nie umiem się upomnieć o swoje. nigdy nie byłam przebojowa czy zaskakująca, ale wydawało mi się, że mam większą siłę w walce. daleko mi do anioła, daleko do bezinteresownej dobroci. jestem przekonana wręcz, że bezinteresowność to pojęcie idealne, mityczne - piękna idea, do której się dąży, ale tak naprawdę nie ma możliwości osiągnięcia jej w pełni. o gwiazdach tak mówili. nie można ich sięgnąć, ale należy się wg nich kierować... czy jakoś tak. w każdym razie naiwność moja coraz bardziej mnie obnaża i gubi.i co raz bardziej mnie wkurza, ale wydaje mi się, że na razie nie będzie mnie stać na wyzbycie się jej.

0 myśli:

Prześlij komentarz