Dreams are renewable. No matter what our age or condition, there are still untapped possibilities within us and new beauty waiting to be born.

-Dale Turner-

niedziela, 28 marca 2010

weirdness

agon trochę jakby skacowany. sama nie wiem czym, nie wiem dlaczego i po co?
chyba jednak trochę mnie to wszystko przerasta. i jest w tym wszystkim coś takiego, co budzi lęk, co uderza razem z wiatrem prosto w oczy i doprowadza do łez przy dworcu kolejowym wielkiego miasta.
miałam napisać tyle więcej. albo tyle mniej. słowa uciekają w popłochu, jakby samo ich użycie wiązało się z jakąś ostatecznością. czymś zaistniałym i konkretnym. czymś do tego stopnia realnym, że aż bolesnym.
dziś wietrznie było bardzo. słowa rozszalały się i waliły na oślep po głowie, która mocno próbowała znaleźć się gdzie indziej. te pozostałe na polu bitwy, te najbardziej wątłe wypływają na wierzch. stan wód podniesiony. ale czy warto unikać tej powodzi?

wiatrem potargana (i w ogóle nie świąteczna)

0 myśli:

Prześlij komentarz